Share Button

Komentarz:  Patrząc na problemy par podczas terapii odnoszę czasem wrażenie, że ich intensywność koreluje z brakiem zrozumienia dla koncepcji wspólnoty jako naczelnej idei związku.

Nadmierne  przywiązanie do JA lub lęk przed jego naruszeniem  skutecznie uniemożliwia lub co najmniej utrudnia stworzenie kategorii MY. Jak w Waszej praktyce wygląda ta kwestia?  Macie jakieś pomysły na sensowną psychoedukację w tym względzie? Albo jakieś interwencje zmierzające do wzmocnienia MY w związku?

Share Button